Text 2 of 6 from volume: Z sercem przez poezję
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2023-01-02 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 347 |
Pierwszy łyk kawy nad ranemsłodzonej wspomnieniem nocy.Drugi jeszcze smaczniejszy,bo ten, co przy mnie kroczył.
Jest cięgle bardzo blisko.Zostaje w sercu i głowie,dla niego wersy piszępowoli słowa po słowie.
Trzeci tyk zmysły pobudza,subtelnie pachnie rozkoszą.Jak te wiatry w ogrodzie,co zapach kwiatów niosą.
Czwarty jest z nutką goryczki,nie narzekam, nie za mdląca.W piąty przez okno cicho wpadałLekki chłód tego miesiąca.
Nic dodać do niej nie mogę.Ująć? No gdzież bym śmiała.Kawa tobą osłodzona,jest przecież wprost doskonała.