Tekst 2 z 6 ze zbioru: Z sercem przez poezję
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2023-01-02 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 361 |
Pierwszy łyk kawy nad ranemsłodzonej wspomnieniem nocy.Drugi jeszcze smaczniejszy,bo ten, co przy mnie kroczył.
Jest cięgle bardzo blisko.Zostaje w sercu i głowie,dla niego wersy piszępowoli słowa po słowie.
Trzeci tyk zmysły pobudza,subtelnie pachnie rozkoszą.Jak te wiatry w ogrodzie,co zapach kwiatów niosą.
Czwarty jest z nutką goryczki,nie narzekam, nie za mdląca.W piąty przez okno cicho wpadałLekki chłód tego miesiąca.
Nic dodać do niej nie mogę.Ująć? No gdzież bym śmiała.Kawa tobą osłodzona,jest przecież wprost doskonała.