Go to commentsDuch deszczu
Text 110 of 138 from volume: Liryki rzucone na porywisty wiatr
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2023-06-28
Linguistic correctness
Text quality
Views764


Świat znika wraz ze mną

Ze mnie nostalgia i nocne strachy

Pod parasolem


Potrzeba światła

Rodzi odcienie miesza kolory


Niczym duch traci kontury miasto

W którym wyrosłam i zeń wyrastam



Nocą duch deszczu chlapie purpurą

Na złość dotkliwie ciężarnym chmurom


Zewsząd





* Foto - praca własna, akryl na płycie 30/40 cm


  Contents of volume
Comments (2)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
deszcz to czy zawieja
sam-eś czy też z Burkiem
dzień to czy nocna godzina
Łomża Puck czy Pszczyna
n i k t tu nie ma z górki

Piękna ekfraza i równie piękne jej lustrzane odbicie
avatar
Nocne po deszczu wędrówki po mieście to dzisiaj (zwłaszcza dla samotnej kobiety) proszenie się o kłopoty.
© 2010-2016 by Creative Media