Text 110 of 138 from volume: Liryki rzucone na porywisty wiatr
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2023-06-28 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 764 |
Świat znika wraz ze mną
Ze mnie nostalgia i nocne strachy
Pod parasolem
Potrzeba światła
Rodzi odcienie miesza kolory
Niczym duch traci kontury miasto
W którym wyrosłam i zeń wyrastam
Nocą duch deszczu chlapie purpurą
Na złość dotkliwie ciężarnym chmurom
Zewsząd
* Foto - praca własna, akryl na płycie 30/40 cm
ratings: perfect / excellent
sam-eś czy też z Burkiem
dzień to czy nocna godzina
Łomża Puck czy Pszczyna
n i k t tu nie ma z górki
Piękna ekfraza i równie piękne jej lustrzane odbicie
ratings: perfect / excellent