Nowe posty
| Temat: Pod rozwagę zarówno admince LOTTA, jak i wszystkich użytkowników. (75) | |
 | 05 Mar 2018 o 10:20 Ależ dlaczego? Jeszcze nie było propozycji podziału na kategorie wagowe. |
05 Mar 2018 o 07:26 No i - leo - postanowił popsuć całą dyskusję na temat "być albo nie być" dla ocen. | |
 | 04 Mar 2018 o 22:01 Leo, przepraszam, ale nie zrozumiałam tych religijnych linków, po co do nich odsyłasz. Tam możemy poczytać? |
| 04 Mar 2018 o 21:27 Po prostu chciałem rozwiać pomówienia, że rzekomo mam coś przeciwko religijnym tekstom, czy religii w ogóle. Chodziło wyłącznie o zaśmiecanie portalu, który jeszcze nie tak dawno wyglądał inaczej i bardziej zachęcał do pierwszych publikacji. Zwróć uwagę, że najstarszy link pochodzi z 2009 roku, a tekstu do dziś nikt nie sformatował, ani nie poprawił błędów. W przerwie w pracy znalazłem sobie takie zajęcie. |
04 Mar 2018 o 21:27 Widzę, że pracujesz na to, by LOTTA usunęła temat. To tak z własnej woli, czy... | |
| 04 Mar 2018 o 21:16 To chyba nie mnie. |
04 Mar 2018 o 21:08 leo - tobie odbiło, czy "cóś"...?!!! | |
| 04 Mar 2018 o 20:48  Tak na szybko wygrzebane. Nie mam zwyczaju sam siebie cytować, odsyłam do dolnej części mojego komentarza sprzed dwóch dni. |
04 Mar 2018 o 15:41 lilly - cytat z Twojego komentarza - "Na publixo przeważnie publikują autorzy, dla których pisanie jest hobby" - koniec cytatu.... Jednak musisz przyznać, że i hobby - obojętnie jakiego rodzaju - potrzebuje pielęgnacji. Nie wierzę bowiem, że modelarz sklejając jakieś budowle nie stara się uzyskać jak najwięcej wiedzy na temat na przykład kleju. Widzi - lub nie - że ta jego żmudna praca "nie trzyma się kupy" i zapewne liczy na czyjąś podpowiedź. Jeśli nikt tego nie uczyni, do końca swoich dni będzie partaczył swoje dzieła, przekonany że tak być powinno. | |
| 04 Mar 2018 o 12:34 musbron1945 napisał: Nie podoba mi się taki odbiór rzeczywistości. Cały czas mam w pamięci rok 1980 - i ten wcześniejszy okres, co to do niego doprowadził. Taka postawa jak Twoja pozostawiałaby nas w Układzie Warszawskim i tak dalej. Jeśli nie masz zamiaru iść do przodu, to przeważnie się cofasz. A to nie w moim stylu. Twoja wola i Twój wybór. Ja pozostanę przy swoich wartościach. Przesadzasz, musbronie. Jestem krytyczna, kiedy moja krytyka coś daje. Bronię ludzi, którym się dzieje krzywda, jeśli są napadani niesłusznie (w naszym przypadku chodzi o słowo). Jeśli moja krytyka nic nie da autorowi, bo jest przekonany, że tak musi być, to nie widzę konieczności denerwować go i powodować jakieś małe twórcze załamania. Autorzy są bardzo wrażliwi na krytykę, utwory są ich dziećmi, a często rodziców rani, kiedy ktoś krytykuje jego dziecko. Nie jestem redaktorem, który musi decydować o tym, co wybrać do druku. Na publixo przeważnie publikują autorzy, dla których pisanie jest hobby. I z moich obserwacji wynika, że rzadko kto czyta na przykład poezję, dawną, niedawną czy współczesną. Kiedyś podjęłam na forum temat współczesnej poezji, nie odezwał się nikt. Dla mnie jest to znak, że nasze zainteresowanie poezją jest bardzo ograniczone. Być może się mylę, ale moje krytyczne komentarze mają bardzo małe znaczenie. Nawet na publixo. A cóż dopiero powiedzieć na porównywanie ich do polityki i znaczenia biernej postawy dla losów Polski! Rozśmieszyło mnie. A tak na marginesie: miałam swój mały aktywny i pozytywny przyczynek do demonstracji studenckich w roku 1985 czy trochę później, kiedy trwały prace nad nową ustawą o szkolnictwie wyższym. |
04 Mar 2018 o 09:38 - lecz przynajmniej jawnie - wszyscy mogą ocenić ów komentarz.A gwiazdki? Cholera jasna wie, co tobą powodować może, by gniot swojego kumpla ocenić na pięć... | |
| /konto usunięte/ | 04 Mar 2018 o 09:30 Jeszcze dobitniej można wyrazić stosunek do autora w komentarzu,niż przy pomocy gwiazdki. Sam o tym doskonale wiesz, Musbronie. |
04 Mar 2018 o 09:07 Jedynie naprawdę wybitni fachowcy winni mieć możliwość oceny czegoś, na czym się bezsprzecznie znają. Ja do takich się nie zaliczam, więc nadal zdecydowanie podtrzymuję swoją propozycję - tylko komentarze. One przynajmniej wprost oddają ducha komentującego, a nie jego stosunek do autora wyrażony gwiazdkami. | |
| /konto usunięte/ | 04 Mar 2018 o 08:15 Uważam, że gwiazdkowy system oceniania powinien pozostać.Argumenty przeciw, mnie nie przekonują. Jeśli ktoś nie chce oceniać gwiazdkowo, może ograniczyć się tylko do komentarza. Oceny nie są obowiązkowe. Tak samo powinno być dopuszczalne tylko ocenianie, bez komentarza. Ale takiej możliwości system już nie dopuszcza. Byłbym za modyfikacją skali ocen, którą zaproponowała Lilly. Mianowicie, jedna skrajna ocena - "dno", powinna być wyeliminowana. Ta ocena jest bardzo często nadużywana, co wykazano w powyższych komentarzach. |
03 Mar 2018 o 22:10 Nie podoba mi się taki odbiór rzeczywistości. Cały czas mam w pamięci rok 1980 - i ten wcześniejszy okres, co to do niego doprowadził. Taka postawa jak Twoja pozostawiałaby nas w Układzie Warszawskim i tak dalej. Jeśli nie masz zamiaru iść do przodu, to przeważnie się cofasz. A to nie w moim stylu. Twoja wola i Twój wybór. Ja pozostanę przy swoich wartościach. | |
| 03 Mar 2018 o 22:03 musbron1945 napisał: lilly - takie "wycofywanie" się z powiedzenia prawdy nie jest nawet półśrodkiem dla osiągnięcia celu, jakim powinno być wytknięcie komuś oczywistych błędów, jakie zauważyliśmy w przedstawionym tekście. Autor bowiem utwierdza się w przekonaniu o swoim "miszczostwie" - nikt mu przecież nie zarzucił cokolwiek, a koledzy z TWA rozpływają się w pochwałach. Może się źle wyraziłam. To wycofywanie się wynika właśnie z takiego myślenia, że "nikt mnie nie upoważnił do oceny innych, czasem nawet lepszych". Chyba że jest to błąd logiczny, merytoryczny, gramatyczny, gdzie widać go gołym okiem. O takim mogę pisać. Reszta to sprawa w dużym stopniu subiektywna. Na przykład: nie lubię kiczu (chociaż czasem coś mnie tak jakoś chwyci za serce, że mi się podoba i koniec). Są autorzy, którzy lubią pisać kicz, jest im z tym dobrze, i mają także czytelników, których takie utwory chwytają za serce i wprowadzają w zachwyt. Moje zdanie niczego nie zmieni, nic nikomu nie da. Są autorzy, których estetyka w utworach nie bardzo mnie przekonuje. I co z tego? To mój problem, a nie ich, więc najlepiej, jak nie ma problemu. :) |
03 Mar 2018 o 20:22 lilly - takie "wycofywanie" się z powiedzenia prawdy nie jest nawet półśrodkiem dla osiągnięcia celu, jakim powinno być wytknięcie komuś oczywistych błędów, jakie zauważyliśmy w przedstawionym tekście. Autor bowiem utwierdza się w przekonaniu o swoim "miszczostwie" - nikt mu przecież nie zarzucił cokolwiek, a koledzy z TWA rozpływają się w pochwałach. | |
| 03 Mar 2018 o 19:19 musbron1945 napisał: bo któż to niby nas - tak samo ułomnych - upoważnił (oprócz regulaminu) do oceny innych, czasami od nas lepszych, w rozumieniu poszczególnych gatunków literackich? Ta myśl też mi jest bliska. Dlatego często nie stawiam ocen, jeśli coś mi w wierszu nie całkiem odpowiada. Piszę o tym w komentarzu, jeśli uważam, że moje spostrzeżenie się na coś przyda. Jeśli się nie przyda (bo na przykład autor jest przekonany że wszystko ma tak pozostać, jak napisał), a wiersz niecałkiem mi się podoba, zostawiam bez oceny i bez komentarza. Niestety, często podpada to pod zachowanie TWA. Na to już nie ma lekarstwa. |
03 Mar 2018 o 08:57 Zdążyłem przeczytać, zanim została usunięta. Bądź pewien, że nie mam z tym nic wspólnego. Byłem jeszcze wtedy zablokowany przez administrację. Nie zgadzam się z twoją oceną sytuacji - mam takie samo prawo (tak mi się wydaje) jak i ty - do swojej. I nadal twierdzę, że powinny zostać same komentarze, bo któż to niby nas - tak samo ułomnych - upoważnił (oprócz regulaminu) do oceny innych, czasami od nas lepszych, w rozumieniu poszczególnych gatunków literackich? | |
 | 03 Mar 2018 o 06:08 Sądzę, że dalsze wypowiadanie się na ten temat jest bezsensowne. Wczoraj około godz. 21.40 wypowiedziałem się, podtrzymując swoje dotychczasowe twierdzenia, że obecny system oceniania i komentowania jest dobry i przejrzysty, a wszelkie nieporozumienia wynikają z jego nieprzestrzegania lub nawet niemożności zrozumienia. Wskazałem nawet orientacyjną cezurę czasową, kiedy nieporozumienia się nasiliły. Jednak wypróbowanym publixowskim zwyczajem moja wypowiedź została wykasowana. |
© 2010-2016 by Creative Media
nowe teksty