Przejdź do komentarzyPrzewrotny Miecio
Tekst 32 z 52 ze zbioru: Głupoty i głupotki
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2014-01-12
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2644

Przewrotny Miecio


Pan Mieczysław niesłychanie

lubił wyrażać złe zdanie

o tej pani

co mu były solą w oku.

Że jego nazwisko nosiła,

udowodnił niezbicie,

powtarzając w kółko:

była żona – niezłe ziółko.

Aż ktoś nagle zajrzał w papiery,

a że był to człowiek szczery,

powiedział mu:

Mieciu, chyba pijany byłeś,

skoro z własną siostrzyczką

kiedyś się ożeniłeś.



  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Faktycznie, musiał być chyba pijany...? Pozdrawiam.
© 2010-2016 by Creative Media
×