Przejdź do komentarzyAutodenuncjacja
Tekst 6 z 13 ze zbioru: wierszuchy
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2014-04-23
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2636

Panie władzo, panie władzo, przyszedłem ja z donosem. 

Siebie samego muszę podkablować. 

Niezdrowy tryb życia prowadzę i nie przejmuję się losem. 

Innych też deprawuję, proszę mnie aresztować. 


Maluję napisy na ścianach, krytykujące władzę, 

Uderzające w dobre obyczaje i ogółem w kulturę. 

Jestem niereformowalny, nic na to nie poradzę. 

Jestem erotomanem, gwałcę Poezję, Muzykę i Literaturę. 


Żądam kary śmierci, albo chociaż ciężkich robót. 

Winny wszystkich tych uczynków jestem. 

Profanuję sztukę, to chyba najlepszy powód. 

Z chęcią usiądę na elektrycznym krześle.

  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Zabijcie mnie prosto w serce ciosem!
avatar
Jestem bydlak, ciężki drań!
Gwałcę prawa liczne!
Dajcie krzesło elektryczne!
Z ulgą siądę zaraz nań!
avatar
Kabel, detektyw, tajniak, donosiciel, kolaborant, esbek, ubek, konfident, sprzedawczyk, agent kontrwywiadu, judasz ps. "Bolek"

i cała masa innych im podobnych,

ryzykując własnym stołkiem /krzesłem elektrycznym/

z czegoś żyć muszą
© 2010-2016 by Creative Media
×