Przejdź do komentarzyNad Bzurą w Patokach
Tekst 4 z 76 ze zbioru: Tomik wierszy
Autor
Gatunekproza poetycka
Formawiersz biały
Data dodania2014-12-21
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2034

Nad Bzurą w Patokach


Przy starym domu w Patokach,

dąb wiekowy,dostojny rośnie.

W pobliżu ruiny młyna wodnego,

pamiątka i relikt przeszłości.

Obok zasilająca go kiedyś w wodę,

struga snująca się nitką od rzeki,

która toczy swoje wody dostojnie,

by trafić na tamy ostatki.

Rzeka , pięniąc i wijąc się wężem,

jadowicie wcina się w ląd.

Meandruje zakola i wysepki.

Drzewa i krzewy porastające brzegi,

dają wrażenie dzikości okolicy,

podkreślając piękno natury.

Idąc w górę rzeki,nad brzegiem

gąszcze sadów-śliwy i jabłonie.

Od rzeki na brzeg ciągnie się sznur

ścieżek bobrowych,wygłaskanych ogonami.

Bobry wychodzą z rzeki nocą

aby nad brzegiem ściąć rząd śliw-

na które wydały wyrok.

Śliwy umierają stojąc bezbronne,

nie pasują do dzikiej natury.

Wracając od rzeki wzdłuż rzędów jabłoni,

zagłębiamy się w monotonię sadu,

pozostawiając za sobą rzekę.

Przechodząc obok dostojnego dębu,

wrócić do starego domu,który pamięta

przeszłość tej pięknej okolicy.


  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Ujął mnie artystyczny, nastrojowy opis tego niewątpliwie ciekawego miejsca,jak czuję, kryjącego może jakieś osobiste tajemnice i odsłaniającego uroki przyrody. Dla osiągnięcia lepszego efektu literackiego,jak sądzę, warto byłoby popracować nad udoskonaleniem języka i płynnością oraz rytmicznością strof tekstu.
© 2010-2016 by Creative Media
×