Przejdź do komentarzyZ takimi i bez takich
Tekst 2 z 40 ze zbioru: Z takimi i bez takich
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2015-01-06
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń2428

Byłem zdołowany,

w domu, w szkole,

w kościele, na ulicy.

I kto mi uwierzy,

ile ja musiałem

przejść, żeby dojść

tu gdzie jestem.


A gdzie i kim bym nie był,

chyba nie takim

człowiekiem, żeby się

odwdzięczać tym samym,

czy czymś gorszym

(pięknym za nadobne),

bo jakby nie było,

tak ludziom i tak ludziom.


Przecież ja mogę sobie być

i właśnie jestem,

może i wbrew całemu światu

jak i wbrew sobie,

ale tylko dzięki kilku osobom,

dzięki takim ludziom,

którzy mnie po prostu kochali.


I to na całe życie zostaje,

tym bardziej, że już dawno

nie ma ich na tym świecie

Miłość więc, nawet jeśli jest

ślepa, tłumaczy, a może i

rozgrzesza wszystkich ludzi.

  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Przegadane i znów proza wciśnięta w wiersz.
avatar
oczywiście w przeciwieństwie do Twoich idealnych wierszy, pełnych poezji. a ja głupi jeszcze się cieszę, że moja twórczość nie ma nic wspólnego z Twoją twórczością i dopóki nie będzie miała, będzie coś warta (przynajmniej literacko)
© 2010-2016 by Creative Media
×