Przejdź do komentarzyMaluję portret
Tekst 15 z 11 ze zbioru: Próby
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2015-01-17
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1970

gęsty olej

szpachla

biel tytanum czerń ivory


wywołuję z pamięci kolor Irene


dotyk płótna i śpisz pomniejszona jak dziecko

zlewając się ze wzorem kwiatów na pościeli


twoja dłoń znajduje moc by się unieść porządkuje

zapłakane myśli


crimson siena ultramaryna


nabierasz koloru

i mówisz nie martw się

jesteśmy

z Danielle Alanem Henrym

że pod  115 można pomieścić wszystkie meble

nawet te niewybaczalne



terpentyna łapie za gardło


  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Przepiękne! Kocham zresztą "wzajemne naświetlanie się sztuk" :))))
avatar
to proszę o rycinę dzieła :)
avatar
Opublikuję ten tekst jeszcze raz z portretem jak skończę go. Miło, dzięki za komentarze. Befana i mck48.
avatar
Piękny wiersz. Trochę się zastanawiałam, czy nie za dużo nazw farb, ale doszłam do wniosku, że nie.
avatar
Piękna miniatura,bardzo poetycka.
© 2010-2016 by Creative Media
×