Tekst 186 z 255 ze zbioru: Zlepek klepek
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2015-01-18 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2588 |
Ogłosiła Kopacz w mediach,
Śląsk nareszcie będzie zdrowy,
ja mam jednak swoje zdanie,
ten rząd chroni `święte krowy`.
Praca musi przynieść dochód,
tak brzmi prawo kardynalne,
zaś to nasze fedrowanie,
ciągle jest nieopłacalne.
Cóż mi po tym, że ta bryła,
w wielkim znoju wydobyta,
niechby nawet była złota,
racjonalność krzyczy...kwita.
Zamiast więc ogłaszać sukces,
premier niech nie zapomina,
że gdy rak organizm toczy,
to się prędko go wycina.
oceny: bezbłędne / znakomite
Bezbłędnie napisany, według mnie. Jedynie po wielokropku brak spacji; pewnie literówka.
oceny: bezbłędne / bardzo dobre
Z mojej bawarskiej pensji, solidarnie płacę podatek solidarnościowy (nie tylko na były DDR) ustalony na 10 lat czyli do 2009 roku.
Trafna satyra w dobrym stylu.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
wywołuję ciągłe stresy,
a tym bardziej, że Piotr Duda
kompletuje wciąż adresy.
Świetna i aktualna satyra. Jedna drobna uwaga. Po wielokropku powinna być spacja.
oceny: bezbłędne / znakomite
Jednak myślę, że powinno się nazwać po imieniu te "święte krowy", bo na pewno nie są nimi ciężko pracujący górnicy. Te święte krowy to po kilka, a nawet kilkanaście związków zawodowych w każdej kopalni...I nic więcej nie napiszę, bo musiałabym użyć bardzo mocno kolokwialnego języka.
oceny: bezbłędne / znakomite
Kiedy Trump Vam Dam!