Tekst 6 z 7 ze zbioru: Piosenki
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2015-01-21 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1972 |
jest w rysowaniu palcem ściany
śmiech który odnajduje drogi
jest pomruk snu w poszukiwaniu
jest lęk co ścina zmierzchu nogi
a nad lukrową linia wschodu
jest tylko pokiwanie głową
milczenie kół postukiwanie
jak trzask nadziei w słabym lodzie
szuflad więżących smutne końce
po to karte pisac nową
namalowanym snem pomacha
nad rzeczywistą partyturą
budzą się w rozpalonych miastach
wpedzeni z ognia w noc ponurą
Pierwsza strofa bez zarzutu. Druga sprawia mi drobne problemy, prawdopodobnie moja interpretacja szwankuje:
"jest tylko pokiwanie głową" - brzmi dziwnie.
"po to kartę pisać nową" zaburza rytm i nie wiem do czego się odnosi. Proponowałbym "po to by kartę pisać nową"
W trzeciej strofie: "wpędzeni z ognia w noc ponurą" - brzmi niezrozumiale.
Serdeczności
oceny: bezbłędne / znakomite
"To była moja oaza. Mój Eden.
Jacuzzi z balii. Woda ciepła niczym
matczyne dłonie. Dziś już nawet nie wiem
ile tam rosło wonnych i leczniczych
darów natury. W ożywczej kąpieli
cukrowy groszek smakował jak popcorn.
Dojrzały prosił, by za dnia go wcięli
żercy, bo zwisał nisko wraz z rzekotką
lub chudym świerszczem. Ten azyl mógł urzec,
mimo że wokół brakło rajskich ptaków.
Jak nic spłonęły na Królowej Górze
wierne do końca skrzypkom zdjętym z dachów,
dwadzieścia wiosen wstecz. Czerwone maki
znaliśmy z radia i nucili cicho.
Dziwiliśmy się chodząc leśnym szlakiem,
że tu konwalie w maju biało kwitną
wśród rozrzuconych łusek. W co uderzył
szpiczasty pocisk po zwolnieniu spustu?
Tak trudno było nam w prawdę uwierzyć
w miejscu po SS Heidelager Pustków."
Tytuł wiersza "Eden za Diablą Górą".
sens to spojrzenie na wschód i chyba troche dramat milczenia, może zakłopotania ze obok ludzie są z rozpalonych miast, wpedzeni z ognia w noc,hm, azciezko opisac jaką. Noc straty. A co na to mozemy,pokiwamy głowa.Tutaj wojna jest za progiem,mniejszy dystans,wieksza niepewnośc