taki mamy klimat sorry

w przedszkolu znikły kolory

został tylko pomarańczowy

od zegarów bolą głowy

gramofon wciąż kurz wymiata

bezkresne `co powie tata`

bez zmartwień głowa do góry

bo wypadną wszystkie bzdury

Córka chmurka ojciec piorun

iskrami prószy po domu

Meblujemy dom płonący

chmurka zasłonić chce słońce

Żeby daddy był cool w końcu

gwiazdy upadłe połączyć

Bez błysków i poparzeń

W konstelacje z dawnych marzeń