Przejdź do komentarzyKobieto
Tekst 13 z 110 ze zbioru: Nieco z uśmiechem
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2015-03-08
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń3107

Wszystkiego najlepszego kobietkom które niesamowicie lubię. Wierszyk -piosenka wstawiona  tak dla przekory.

Zwrotka idzie w polkę galopkę a refren w tepie sielskiego walczyka.


Kobieto !



Wiosenne roztopy

I wyże i niże

Huśtawka nastrojów

I znowu coś gryzie

I wszyscy dokoła są jacyś walnięci

I nie ma ochoty  i nic ją nie kręci


Ref: A czemu nie ?

A czemu tak ?

Powiedz mi damo

A czemu tak ?

A czemu nie ?

I co ci się stało ?


I lato ustało upały duchota

I zasnąć nie może i znowu nerwowa

I żaby rechocą i słowik coś chrzani

I spania już nie ma i noc jest do bani


Ref : A czemu tak….


I jesień za pasem i chandry depresje

I głowa ja boli i jak to dziś będzie

I odejdź i choć tu , kochanie ! i draniu!

I Boże jedyny ratuj mi panią


Ref: A czemu tak ....


Żebyście nie bali się wiązać w pary

a kobieta by pozostała nadal  tabula –rasą.

Postanowiłem nie przytaczać wam okropieństw bycia w związku  zimą


  Spis treści zbioru
Komentarze (17)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Powinno być pierwszym wersie drugiej zwrotki ,, I lato nastało ............
avatar
Prawda, tak jest. Wszystkiego najlepszego drogie Panie w dniu waszego święta. Pozwólcie nam się trochę od was nauczyć tego lisiego sprytu, tego kręcenia głową. Po co czytać Machiavellego, wystarczy popatrzeć przez chwilę na współczesną kobietę.
avatar
Nie rozumiem po co tyle tłumaczeń przy tekście. I te życzenia: "Żebyście nie bali się wiązać w pary"... myślę, że to nie potrzebne. Czy te kobietki, które niesamowicie lubisz w ogóle czytają publixo, czy może to jakiś szyfr?

Co do piosenki, mhyyy... "tele manele". Stereotypowe, jakby tylko kobiety nie miały ochoty, a faceci byli tacy jurni, że hohoooo i ta huśtawka nastrojów, proszę cię.
Tekst mnie nie powalił, nie ma w nim niczego odkrywczego. I teraz możesz mi zarzucić brak poczucia humoru, przyjmę.
Ta potoczność "walnięci" "noc do bani" mi osobiście nie pasuje.

I zasada stawiania znaków zapytania i wykrzykników, średników etc jest taka sama jak kropek i przecinków: PRZYKLEJAMY je do słowa, nie ma spacji.
Czterokropki nie istnieją. Pozdrawiam serdecznie.
avatar
Nie obchodzę Dnia Kobiet, przeto wiersz mnie nie dotyczy.
Te od wczoraj stojące w wazonie tulipany przyjęłam wyłącznie jako odwiedziny Pani Wiosny ;-))))
avatar
Wiersz mi się nie podoba i chyba nie muszę pisać dlaczego.
avatar
Wiersz jest o nastrojach kobiecych które czasami dają się we znaki. Lecz pomimo tego i tak kochamy nasze kobity.
A tak -pisać taki wiersz w dzień kobiet ! Łajdak ze mnie.
Ale i święto niezbyt mądre.
avatar
No to ja klasykiem... "Z kobietami wielka bieda lecz bez kobiet żyć się nie da".
avatar
Rozar
myślę,że to całkiem niezły pomysł.W wasze święto, to my wam wymienimy wady,a macie ich sporo.
Zamiast życzeń świątecznych podzielimy się z rodziną wzajemnymi pretensjami,ale i tak będziemy wszyscy wzajemnie się kochać:))
avatar
No tak Adelo no to ciekawie wyszło. Pretensje w dniu święta ;-)))). Ale czemu nie . Przyznaję sam że panowie to czasami trutnie i jest co wytykać.
Na swą obronę powiem że innego utworu o kobietach nie miałem.
Pozdrawiam serdecznie wszystkie Panie.
avatar
I wszyscy dokoła są jacyś walnięci
I nie ma ochoty i nic ją nie kręci

Te wersy też mi się niezbyt podobają -ale nie miałem już woli ani weny skorygować.
avatar
Żeby nie było niedomówień, truteń to ja. Wszystkiego najlepszego kobiety, życzę wam, żebyście poleciały w kosmos (i wróciły).
avatar
Zapomniałam dodać oceny :-)
avatar
Żeby już na amen nie było tego - tak strasznie zaściankowego! - babom "dokładania do pieca" (co tutaj wyłożone mamy pięknie jak na talerzu) chłopców już od 7. roku życia w górę jak w starożytnej Sparcie powinni wychowywać OJ-CO-WIE!

Niestety, to tylko one/baby tych swoich bez skazy panów - kolejnym kobietom na pohybel - jak te kwoki na jajach same sobie jak były wysiedziały, tak nadal wysiadują...

...bo kogut, wiadomo, był/jest/będzie zawsze gdzieś indziej.

Tylko głupi by świętował z takiej okazji.
avatar
W konwencji żartu i zabawy piosenka miła i do śpiewania przy biesiadnym stole w sam raz jak znalazł.

Kolokwializmy "słowik chrzani", "noc do bani" w tej stylistyce nie do zastąpienia niczym
avatar
że o "wszystkich walniętych" nie wspomnę
avatar
Złośliwości serwowane solenizantkom w dniu ich święta to korpus delicti, z którym trzeba się zgłosić do lekarza.

Najlepiej psychiatry
avatar
Uderz w stół a nożyce....
Wierszyk i w tym wypadku okazał prawdziwy.

A uwaga godna ,,zimowej strofy,,
© 2010-2016 by Creative Media
×