Tekst 5 z 14 ze zbioru: Nic pewnego (2000/01)
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2015-03-16 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2224 |
Umarł z głodu. Zamarzł w kartonie.
Powiesiła się. Przedawkowała.
Zginął w strzelaninie.
Została zgwałcona.
Zdania nierozwinięte jak ludzkość,
która dała im istnienie.
2000.07.31
oceny: bezbłędne / znakomite
Bardzo ciekawa miniatura o wydźwięku społecznym. Ja (niestety) pisywałam wtedy o drzewkach, kwiatkach, pszczółkach oraz innych nietypowych motylkach... :(((
Zresztą od wieków tak jest.
Co do reszty: czemu niestety i tak smutno?
Wydaje mi się, że lepiej by było, gdybyśmy tylko takie tematy mieli do ujmowania w poezji.
Rzeczywistość niestety jest taka, jaka jest.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Powtórzę za Pstro - mocne, prawdziwe, surowe. Dobre.
oceny: bezbłędne / znakomite