Tekst 1 z 10 ze zbioru: Wirusowe zapalenie emocji typu JA (2003-05)
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2015-05-11 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2190 |
ze zgliszcz marmurowych marzeń
zaszeptałem w myśli ich huk
cienkie ostre krawędzie
przemknęły przez twarz
jak jesienna ulewa
zaskwierczał lód na wydechach spojrzeń
jest czas leniwce zajadłe tożsamości
przewlec przez ucho w igle
owoce obrodzą w nieokreślonym jeszcze jutrze
wydarzone jak dotąd
wyleguje się na barkach
i czyha na odrętwiały pot
który nie spłynął
huk beznamiętnie uderza w perspektywę
serce nadgania roztrwonione argumenty
decyzja zbyt lękliwa na stanowczość
istnieję w dosłownym pojęciu punktu
tak sucho i wulgarnie matematycznie
na Hamleta jest mnie za dużo
na siebie niewiele ponad wczoraj
2003-11-20
oceny: bezbłędne / znakomite
JESTEM SAM
JAK PALEC
JAK TEN KOŁEK W PŁOCIE
- I jak tu żyć, panie prezydencie?
(patrz słynne medialne kultowe już zapytanie z dn. 13 maja 2015 r.)
tak sucho i wulgarnie matematycznie
(vide ostatnia strofa)
Starogrecki mit o Dedalu i jego synie Ikarze opowiada, że podczas ich ucieczki z Krety /na przyprawionych skrzydłach/ z niewoli ten ostatni spadł do Morza Ikaryjskiego - i tam dokonał żywota swego ;(