Tekst 47 z 250 ze zbioru: Znak czasu
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2015-06-29 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2981 |
W imieniu Pohala
Ceprów pseprasamy
Za tych górali
Co w casie wyborów
Z tym pffffu Komorowskim
Na trybunie stali
Ach ile to szemranych autorytetów jeszcze błyszczy w ekranie. Ostatnio w gardle stoi mi ( co jakiś czas ) Zbigniew Brzeziński - gnida jedna.
Komorowski to łajdak do potęgi - udowodnił to zbyt wiele razy od uczestniczenia i akceptacji systemu korupcyjnego - po kontakty z przestępczą WSI aż po hańbę smoleńską .
To kim on jest ? Jak można bronić człowieka na którym ciążą aż tak ciężkie zarzuty ?
Czas się przebudzić Jonko .
Co ma kapłan wspólnego z polityką?
Co ma polityk wspólnego z kapłaństwem?
Był taki polityk w przeszłości/władca i król/, który przekraczał swoje kompetencje, dlatego marnie skończył.
A kiedy stał się potężny, uniosło się jego serce, aż uległo zepsuciu. Wykroczył przeciw Panu, Bogu swemu, wszedł bowiem do świątyni Pańskiej, aby złożyć ofiarę kadzielną na ołtarz kadzenia. (17) Wszedł za nim kapłan Azariasz, a z nim osiemdziesięciu odważnych kapłanów Pańskich. (18) Powstali przeciw królowi Ozjaszowi i powiedzieli mu: Ozjaszu, nie do ciebie należy składanie ofiar kadzielnych Panu, lecz do kapłanów. Są oni synami Aarona, na to poświęconymi, aby składać ofiary kadzielne. Wyjdź z miejsca świętego, boś się sprzeniewierzył i nie przyniesie ci to chwały u Pana. (19) Wówczas Ozjasz zapałał gniewem, a w jego ręku była jeszcze kadzielnica. Gdy pałał gniewem na kapłanów, ukazał się na jego czole trąd, wobec kapłanów w świątyni Pańskiej, przed ołtarzem kadzenia. (20) Najwyższy kapłan Azariasz i wszyscy inni kapłani zwrócili się do niego: a oto miał on trąd na czole. Natychmiast więc wypędzili go stamtąd. On sam nawet się spieszył do wyjścia, bo dotknął go Pan. (21) I pozostał król Ozjasz trędowaty aż do dnia swej śmierci, i mieszkał w domu odosobnienia, bo wykluczony został ze świątyni Pańskiej, podczas gdy Jotam, jego syn, zarządzał pałacem królewskim i sądził lud./2 Kron 26: 16-21/
Dominującą rolę pełniła wieś i rodzina,w której nie brakowało przynajmniej 2 dziecka.
Obecny system to wolna amerykanka połączona z wolną rosją,w której ani jedna ani druga hierarchia się nigdy nie sprawdzi,bo według pierwszej hasłem dominującym może być "róbta co chceta" a według drugiej "pijta co chceta" bylebyście się dogadali w swoim gronie.
Tak więc naród polegnie we własnym boju,jak zwykle.Mentalna prostytucja i pijaństwo to nie potęga narodu.
oceny: bezbłędne / znakomite
Tako nasa łowiecek natura. Hej!