Tekst 31 z 131 ze zbioru: Fobie filie
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2015-07-06 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2061 |
śpisz czy milczysz wahaniem mierzwię włosy
czy mi jeszcze słów sypniesz czy masz dosyć
trochę ciepła niewiele więcej marzeń
noc pod ręką zwinięta w kłębek zdarzeń
to co było co jeszcze stanie może
ile jeszcze tajemnic broni morze
ile jeszcze zapomnień z ciszą przejem
że być mogło a prysło w myśli breję
na gwóźdź wbitym spojrzeniem resztki spalam
słów za dużo obranych z magii żalem
takich mokrych surowych skwierczą w treści
z ust do pustki złożonych niech je pieści
myśl do jutra przytulę czołem w dłoni
póki jeszcze w nadziei drzemie woni
nim za głośno zapłonie twardość czasu
by mnie głupkiem przezywać wedle zasług
2015.06.08/07.04 (ndr.)
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Stąd te wahania na nitce kłębka myśli (patrz nagłówek)