Przejdź do komentarzyHerbata czeka
Tekst 56 z 131 ze zbioru: Fobie filie
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2015-08-29
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń1894

herbata zrobiona i stygnie...

ja czekam spokojnie aż drygnie

pod wpływem twojego dotyku

mój... kubek gorący się przytłukł...


gdy drżącą swą dłonią go niosłem,

tak myśląc o nocy radosnej...

poparzę minuty, niech zmiękną,

nasiąkną czerwienią przepiękną.


aż przyjdziesz, wypijesz, nim zbledną,

z ust do ust przemycisz niejedno

zaklęcie ogniste pragnienia,

by mnie w noc gwieździstą przemieniać.


na szepty i dreszcze na ciele

me dłonie z ustami rozlejesz,

jak Drogę tak Mleczną nad nami

i będę pulsować gwiazdami.


zatonę w twej szyi jak księżyc,

powoli próbując na język -

falując srebrzyście na skórze,

niczym on po morskim lazurze.


energię galaktyk roztrwonię,

spalając ich gwiazdy przez dłonie

na piersiach w emocje obfitych,

przeniosę i usta z orbity...


okrążą spiralnie, opadną...

na przemian mą żądzą bezwładną

napełnię po końce - zakwitną

mojego spojrzenia błękitem,


tak jakbym znów pierwszym westchnieniem

łapczywie ujarzmiał przestrzenie.

raz po raz, bez przerwy, szaleńczo -

po wzgórzach i szczytach, przełęczą.


zaś dłonie mgławice gorąca

rozniosą od końca do końca -

przez plecy jedwabne, pośladki

i uda, i łydki i... rzadki


mój uśmiech rozjaśnia znów pokój.

ja czekam na ciebie po zmroku -

tak iskrzę w tej ciszy przed światem...

lecz najpierw ty wypij herbatę...


2015.08.22 (ndr.)

  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Bardzo subtelny, ujmujący erotyk - tak odebrała wiersz moja żona, a żonom powinno się przytakiwać :)

"Mężczyzną rozum, a białogłową tylko afekt rządzi"
ale tym razem przyznaję jej rację.
avatar
Delikatny i smaczny erotyk:) Z uznaniem i podobaniem :) :)
© 2010-2016 by Creative Media
×