Przejdź do komentarzyMania narzekania
Tekst 1 z 68 ze zbioru: Spojrzenie...
Autor
Gatunekpublicystyka i reportaż
Formaproza
Data dodania2015-10-03
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2315

Narzekanie na brak pieniędzy stało się ostatnio niemalże tak powszechne, jak  jadanie ziemniaków na obiad, ale częstsze. Narzekają prawie wszystkie moje koleżanki i to niezależnie od dochodów. Okazji ku temu nie brakuje. Ot, chociażby ostatnio na babskim spotkaniu przyznałam się, że co miesiąc przeznaczam trochę pieniędzy na pomoc dla zwierząt. Wpłacam drobne kwoty na delfiny, ochronę wilków czy chociażby na dożywianie bezpańskich kotów. No tak, ale najpierw trzeba pieniądze mieć, stwierdziła jedna i to akurat ta, która ma o wiele wyższe dochody ode mnie. Ta, która najbardziej narzeka, a stać ją na utrzymanie dwóch samochodów, wczasy zagraniczne i to nie w Chorwacji, ale w Meksyku, na co rusz nowe ciuchy. Też bym wpłacała, gdybym miała, dodała druga, ale nie mam, bo utrzymanie kosztuje, a ostatnio kupiliśmy z mężem dom w Bieszczadach. Będziemy tam wyjeżdżać na weekendy i wakacje.  Zaoszczędzimy trochę, bo pensjonaty są przecież drogie. Cudne miejsce. Trzecia też nie ma. Ma za to na fryzjera, kosmetyczkę i zabiegi SPA, którymi  rozpieszcza swoje naznaczone przez czas ciało.

Ja nie mam na remont łazienki, a do fryzjera chodzę rzadko, o zabiegach SPA mogę sobie tylko pomarzyć. Nie mam też na wczasy zagraniczne, ani na nowe ciuchy co miesiąc. Mam za to na zwierzęta, które potrzebują pomocy. To kwestia priorytetów. Wybrać nową bluzkę czy życie bezdomnego kota, super fryzurę czy dofinansowanie sterylizacji bezpańskiej suki wyniszczonej porodami. Tej biegającej po ulicy, której szczeniaki są bestialsko zabijane.  Inna moja koleżanka ma, choć stać ją tylko na wynajęcie kawalerki. Ta rzadko narzeka, a wiem, że łatwo jej nie jest.

Narzekać potrafi każdy no może prawie. Czyżby stało się to modne? Bardziej modne niż działalność typu charytatywnego? Bardziej modne od prostych odruchów serca?

  Spis treści zbioru
Komentarze (6)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
To jest stara prawda, że ten co ma niewiele, to jeszcze się tym podzieli.
avatar
Zgadzam się z p.Marianem:)
avatar
dzięki........
avatar
Narzekanie to cecha narodowa Polaków. A tak naprawdę, narzekaja ci, którzy mają najwięcej. Z podobaniem :) :)
avatar
Wczasy w Meksyku czy dom w Bieszczadach albo ta liposukcja - to jedynie na wynos dla nas opakowanie, lśniąca tara na czarnej dziurze netto... co w sumie daje nicości brutto
avatar
Skupienie na własnym pępku bardzo nas garbaci
© 2010-2016 by Creative Media
×