Tekst 5 z 117 ze zbioru: Wierszyki
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2015-12-22 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2521 |
Pan Kotek oniemiał
okazało się bowiem
że nie miał
jak na siebie swetra założyć
Znalazł więc sposób
zebrał kilka osób
i na lalki ciało
przez jej głowę małą
powoli przeciągnął
szyedłkiem wyciągnął
to jedno to drugie oczko
Spojrzał wyraźnie na dzieło
sztuczne rzęsy
sztuczne usta
jak szatkowana kapusta
coś nim drgnęło
Pomyślał szczerze
o swej wierze
Noi koniec końcem
wydało się
że Jarek,
to nie jest ogarek
który wierzy w sztuczne usta
postanowił sprawy
wziąć w swoje ręce
i krzyknął do ludu
weźta sie za serce
:-)
oceny: bezbłędne / znakomite
Ps. Dla lepszego skutku polecałabym oprócz tego nakazu "chwytnia się za serce" - także powszechny obowiązek chwytania się za zwoje swoje :)