Tekst 16 z 22 ze zbioru: prywatne refleksje
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2016-01-18 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1833 |
Raffaello i praliny
na rozłąkę i powroty
dla mężatki i dziewczyny
skromny rewanż za kłopoty
jakby były panaceum
na rozterki trzepot duszy
zbyt bolesny strzał do celu
lub gdy szczęście zawieruszy
okłamaną porcją uczuć
co na chwilę karmi zmysły
aby uśmiech nagle wrócił
chociaż iskry gdzieś rozprysły
można było poczuć w ustach
słodycz niecnych pocałunków
żal wyleczyć kiedy pustka
doliczała do rachunku
roztrząsanie słowa myślą
wylot złudzeń w mig z półświatka
więc wyszepczę zanim wcisną
lepsza gorzka czekoladka
Świetny wiersz Milren, po to chyba wymyślono pralinki ale czasem większy niesmak pozostawiają niż gorzka czekoladka. Z radością i wielkim podobaniem :)
"... porcją uczuć
co na chwilę karmi zmysły
aby uśmiech nagle wrócił..."
I do dziś je lubi, i nadal je razem kupujemy.
Przypomniałaś mi o tym. Dziękuję za piękny wiersz.
Pozdrawiam. :)
oceny: bezbłędne / znakomite
Skonsumowana jedna, starczy na długie letnie popołudnie :)))
Ładny wiersz :)))
Bardzo serdecznie :)))
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Pozdrawiam.