Tekst 252 z 255 ze zbioru: Zlepek klepek
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2016-02-07 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 3174 |
Zza granicy ze szkolenia
Wracał młody rolnik Bronek
By poprawić dochodowość
Wiózł ze sobą garść sadzonek
Ciężka praca jest na roli
Spada w dół cena rzepaku
Zaś marycha ciągle w cenie
Na warszawskim Pigalaku
Na wsi szklarnia stoi pusta
A tam chętnych cała masa
Jeśli uda się produkcja
Będzie całkiem niezła kasa
Tu mam morał dla rolnika
Producentem też zwanego
Jeśli chcesz być dochodowy
Próbuj ciągle coś nowego
oceny: bezbłędne / znakomite
A tak w ogóle to się uśmiechnąłem przy czytaniu, chociaż już po pierwszej strofie domyślałem się, co to za sadzonki:)
oceny: bezbłędne / znakomite
dzielny sadowniku,
w polu, warzywniku
i w kurniku,
nawet w świniarniku!
Zieleń majcie wokoło!
Bez ziół brzydko, smutno,
Mikro, przykro - i pokutno :(