Przejdź do komentarzyTrzmiel
Tekst 8 z 27 ze zbioru: zabawy słowem
Autor
Gatunekpoezja
Formafraszka / limeryk
Data dodania2016-05-28
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2635

Trzmiel trzmielowej brzęczy w ucho -

brzęcz że ciszej, brzęczymucho.


Twe brzęczenie, mój aniele,

to chrzęszczenie, a nie trele.


Przyjemniejsze już bzykanie...

zwłaszcza w parze, na polanie.

  Spis treści zbioru
Komentarze (12)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
A bzykanie bywa zdrowe,
kiedy jest ono zbiorowe.

Hardy, świetna fraszka, ale z przykrością muszę Ci wytknąć, że zrobiłeś błąd ortograficzny. "Brzęcz że" należy pisać łącznie. Mówi o tym reguła nr 154 "Nowego słownika ortograficznego", w której czytamy: "Pisownia partykuł -że jest łączna: chodźże, wracajże, chodźmyż, wracajmyż".
avatar
Hi, hi. hi... się uśmiałem przy sobocie!
avatar
Uśmiechnąłem się. :))) Pozdrawiam.
avatar
Janko, i masz ci los. Wpierw napisałem tak jak piszesz: "brzęczże", ale przed wysłaniem fraszki sprawdziłem w SJP PWN i wyniki były przeciwne - "brzęcz że" jest, "brzęczże" - nie występuje:
http://sjp.pwn.pl/szukaj/brzęcz-że.html
http://sjp.pwn.pl/szukaj/brzęczże.html
Wtedy poprawiłem na "brzęcz że" (chociaż mi się niezbyt podobało).

Teraz natomiast, po przeczytaniu Twojego komentarza, wpisałem samo "brzęczże" i w linku wyskoczył mi SJP (bez PWN) z zapisem, jak podajesz: "brzęczże":
http://sjp.pl/brzęczże

Sam sprawdź pod linkami. I jak tu wierzyć słownikom czy poradnikom?
avatar
Hardy, sprawdziłem w trzytomowym "Słowniku języka polskiego PWN" oraz "Słowniku poprawnej polszczyzny PWN". Nie widzę potrzeby szukania w innych słownikach, one mi wystarczają. Nie znalazłem takiej formy, o której wspominasz. Znalazłem natomiast w "Nowym słowniku ortograficznym PWN" przywołaną wcześniej regułę, iż partykułę -że pisze się łącznie. Podobnie jest z partykułą -li.
A swoją drogą to wierzę słownikom i często do nich zaglądam, gdyż stoją na regale obok mojego biurka. Natomiast "Podręczny słownik interpunkcyjny" wydawnictwa "Zielona Sowa" leży na biurku. Do poradników zaglądam wyłącznie wtedy, gdy czegoś nie mogę znaleźć w słownikach.
avatar
Janko, mam ten trzytomowy"Słownik..." PWN i "... poprawnej polszczyzny" PWN. Są jednak jeszcze z końca lat 70. i nie ma tam wcale "brzęczże". Chyba będę musiał kupić nowe...

Poprawiam więc u siebie na "brzęczże". Znasz się, w przeciwieństwie do mnie. Dzięki.

PS. Nie mogę zrozumieć, jak mogą występować takie przeciwieństwa w zapisie, zależnie jak się szuka w internecie. I to jeszcze internetowy "SJP PWN"...
avatar
Piszże, pisz że więcej takich fraszek.
avatar
Lekko, wiosennie, zabawnie :)
Fajny wierszyk :)
avatar
Piórko - odwzajemniam :)
Marianie - jak mnie "najdzie" to piszę.
avatar
Seksowne basem nad damskim uszkiem brzęczenie od bzykanka dzieli zaledwie jedna chwila-moment
avatar
Poprawny interpunkcyjnie zapis kolejnych wersów jest taki:

Trzmiel Trzmielowej brzęczy w ucho.

- Brzęczże ciszej, brzęczymucho!

/ona na to/


I dalej już ciurkiem wers po wersie, jak leci, bez rozbijania tekstu na dwuwersy.

To klasyka wierszowanej bajki, gdzie personifikacja Trzmiela i /jego żony/ Trzmielowej jest zrozumiała nawet dla maluchów
avatar
Emilio, cała wypowiedź jest tylko pana trzmiela, nie pani trzemielowej. Tak że - bez "ona na to".
Pozdrawiam.
© 2010-2016 by Creative Media
×