Tekst 4 z 4 ze zbioru: Pisane do szuflady
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2016-12-27 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1581 |
Zapukałam do drewnianych drzwi Twego serca,
Nikt nie otwierał, choć wiem, że tam byłaś,
Może szukałaś wolnego dla mnie miejsca,
Może tak po prostu klucza nie przekręciłaś.
Przyłożyłam do nich ucho, słyszałam jak bije,
W takt melodii, której nie znałam,
Próbowałam zbierać te nuty na siłę,
By móc odtworzyć muzykę, co grała.
Zbierałam je do subtelnie utkanego woreczka,
Nitkami miłości, szczęścia, nadziei,
Układałam na spodzie, gdzie pięciolinia mieszka,
Ale znaleźć nie mogłam prawidłowej kolei.
Inaczej grałam ja, inaczej Ty grałaś,
Nasze melodie siebie nie znały,
Może celowo rytm jej zmieniałaś,
Aby nigdy razem nie współbrzmiały..
oceny: bezbłędne / znakomite
Ile serc - tyle dramatów.