Tekst 17 z 213 ze zbioru: międzyczas
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2017-02-19 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2286 |

jak to jest kiedy się umiera i zostają wiersze
te pierwsze ostatnie i te w środku
niespieszne
przewodem kroplówki kropla kroplę goni
nie cieszy ostre słońce ani w nocy księżyc
kto sobie przypomni
miłość w kilku słowach naprędce schwytaną
gdzieś na końcu zdania niedaleko kropki
nie będzie już rana
nie będzie południa i rześkich poranków
kilka ciepłych wersów poczeka na skwerku
na wieczność
zabłąkane w sieci jak ryby bez głosu
ktoś może przeczyta doda szczyptę siebie
znajdzie sposób
miszy
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite