Autor | |
Gatunek | biografia / pamiętnik |
Forma | artykuł / esej |
Data dodania | 2017-03-14 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 2493 |
Wszystkim z Bliskiego Zachodu, którzy udzielają się na tut. Forum dedykowane
Tak, właśnie - wszystkim z Bliskiego Zachodu o ciężkim słowie, a w razie czego, to i o kamiennej pięści. W realu, rzecz jasna:
Odbyła się druga rozprawa: Hans G. vs Natalia Nitek
Za nami druga rozprawa dotycząca Natalii Nitek, która występuje przeciwko Hansowi G. Niemiec, jej pracodawca, naruszał podstawowe zasady dotyczące prawa do wolności od mowy nienawiści (szczególnie od treści faszystowskich, hitlerowskich), prawa do godności, do bycia niedyskryminowanym z powodu przekonań politycznych i pochodzenia narodowego.
O sprawie szeroko pisaliśmy tutaj: http:/ www.anti-defamation.org/rdiplad/aktualnosci/mowa-nienawisci-wobec-polakow-w-zakladzie-pracy-za-tydzien-pierwsza-rozprawa/
Na rozprawie w dniu 14 marca 2017 r. byli pełnomocnicy Natalii Nitek, Hansa G. oraz przedstawiciel Reduty Dobrego Imienia. Spośród wezwanych świadków stawiły się dwie osoby, które zeznały że Hans G. rzeczywiście naruszał dobra osobiste Natalii Nitek. Świadkowie potwierdzili także używanie przez Hansa G. obraźliwych sformułowań i wypowiedzi.
Kolejna rozprawa odbędzie się 28 kwietnia br. godz. 9.00 w Sądzie Okręgowym w Gdańsku. Zostali wezwani kolejni świadkowie m.in. red. Stankiewicz z telewizji Republika.
Będziemy informować o dalszych krokach prawnych.
Zespół Reduty Dobrego Imienia
Ktoś oczywiście może się zapytać, czy powyższy komunikat posiada jakikolwiek związek z „literaturą”?
Z literaturą niekoniecznie, lecz z „mową nienawiści” - jak najbardziej… Natomiast „mowie nienawiści” kłania się nisko profetyczny G. Orwell. Z kolei przed Panem Orwellem był „niejaki” Franz Kafka, który wprawdzie o nienawistnej mowie nie pisał, pisał za to o morderczych zachowaniach słodziutkich jak currara i czyściutkich niczym operacyjna sala swoich „bohaterów”.
Zbolali oraz obolali - wzorem opisanego niemieckiego pracodawcy - tu niejednokrotnie zachowują się wobec swych oponentów podobnie.