Tekst 27 z 35 ze zbioru: Zwrotnik skorpiona (25.)
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2017-04-21 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1597 |
szybkie turnieje na słowa w sieci
przejadają czas bez refleksji
mlaskając łakomo w rankingu
kto gasi ostatnią kropką
głodne ambicje kaleczą dzień
lepką pajęczyną matując światło
kult bzdury przenika przez dotyk
kto sieje głośniejszy wiatr
twarze z książki i ćwierki z eteru
częściej zamiast twarzy w twarz
z treścią co wprawia powietrze w ruch
kto nie ma konta nie istnieje
lornetki łącz ściskają horyzont
cały świat majaczy tuż za oknem
gęsty sos danych spamuje zmysły
ktoś z sąsiedztwa ucieka z galaktykami
prędkość rośnie pingiem chłonąc czas
ubywa znaczenie odległości rośnie dystans
przybywa połączeń w sieci krusząc więzi
przez szkło bezpieczniej szyć iluzję
2017.04.10
oceny: bezbłędne / znakomite
Pogubiliśmy się w nowinkach technologii i zachwiała się równowaga między światem realnym, a wirtualnym.
Może przez to, że wirtualnie łatwiej być kimś przez duże K.
oceny: bezbłędne / znakomite