Tekst 5 z 9 ze zbioru: Drabble
Autor | |
Gatunek | biografia / pamiętnik |
Forma | proza |
Data dodania | 2017-05-10 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2052 |
– Przeppraszam ppana bardzo – zaczepił mnie uprzejmie młodzian mocno „pachnący” wczorajszym dniem.
– Słucham – odpowiedziałem równie uprzejmie.
– Nie będę ppana okłamywał. Pprzyjechał mój brat – tu wskazał na swojego towarzysza będącego w podobnym stanie – i musimy się napić na spotkanie. Brakuje nam złoty dwadzieścia.
– Na gorzałę nie dam – odpowiedziałem.
– Ale tylko złoty dwadzieścia – nalegał.
Wyjąłem portmonetkę i zacząłem w niej dłubać, co obaj spragnieni obserwowali bardzo pilnie. Trwało to jakiś czas, a ich nadzieja wyraźnie rosła.
– No niestety. Nie dam wam złoty dwadzieścia, bo z drobnych mam tylko złotówki – powiedziałem i schowałem portmonetkę.
– A idź ty stary chuju! – warknął mój rozmówca i odszedł.
oceny: bezbłędne / dobre
To tylko sugestia, ale u mnie byłoby coś w rodzaju:
"Dobra, to daj dwa zeta, a osiemdziesiąt grosiaków oddasz przy okazji" - zgodliwie wychrypiał..." ;)
Wyrzuciłbym też słówko "tu", jest niepotrzebne. Dodatkowe słowo do 100 znajdziesz :)
oceny: bardzo dobre / bardzo dobre
oceny: bezbłędne / bardzo dobre
oceny: bezbłędne / znakomite
Zbitka pojęciowa "obaj spragnieni" - toż to samo się widzi!
Dni parę wstecz feste podcięta jakaś młoda podobny dialog ze mną wszczęła z towarzyszem swoim przyklejonym u boku na przyprzążkę - i też w duchu "Smacznego, przepraszam /a któż tu, przed marketem? jadł??/ - wybieramy się na imprezę, i potrzebne nam złoty pięćdziesiąt" - na co ja, że... też na tę imprezę się właśnie szykuję. Co za zbieg! Pani zrobiła oczy, jak te niewinne spodki!
Czyśmy lat temu pięćdziesiąt również tak kulturalnie byli co i rusz nagabywani?? Doba w dobę??
- Spadaj, stary /dziadu/!