Przejdź do komentarzyO śledzeniu
Tekst 191 z 254 ze zbioru: Najnowsze limeryki dolnośląskie
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2017-06-25
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń3076

O śledzeniu


Dziwny pisarczyk przez Białe Błota

szedł chwiejnym krokiem, gdyż śledził kota,

by wiedzieć, z kim marcuje,

czy rasy nie popsuje,

bo był to chwiejny pisarz idiota.

  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Chwiejny pisarz, więc chwiejny krok.
A powód wyborny: śledzenie marcowego kota.
avatar
Ten limeryk nasuwa mi skojarzenie z teledyskiem "Polsko" Krzysztofa Zalewskiego, który stał się politycznym, ponieważ wystąpił w nim Daniel Olbrychski, a w nim słowa: "musisz bardzo kochać mnie, skoro mówisz mi co mam robić i z kim", bo "w twojej sypialni od dawna nie był nikt".

Choć ja sądzę w sypialniach śledzących marcujące się koty przebywa obleśny, kurduplowaty gnom, mielący w gębie jęzorem i mlaszczący jak knur w trakcie krycia.
avatar
Mnie ten knur nigdy nie będzie krył. Po moim trupie.
avatar
Ponieważ zostałem zablokowany przez niektórych użytkowników i nie mogę skomentować we właściwym miejscu, zrobię to tutaj. Zauważyłem, że już nie tylko Legionek i Janko darzeni są miłością, ale nawet Anettulka. Ileż tej niechcianej miłości na nas spływa? Każą milczeć. Mamy milczeć jak Żydzi idący do komór? Zginąć w walce, czy w piecu? Ja nie mam tutaj żadnych wątpliwości.
© 2010-2016 by Creative Media
×