Przypomina mi Lesmiana albo JASNORZEWSKA-ALBO sirA.
tU OCENY BEZBŁĘDNE I ZNAKOMITE wydają się być na miejscu.

Albo są za małostkowe-aż się można popłakać.

Miło, że wpadłaś. :)

Coz to kolega taki romantyczny
pewnie goracy kilmaci doskwiera
i niech to wezmie jasna cholera.

Jak dwa galabki a moze wrobelki
i niech uwaza nie podrywa Elki.

Cóż za głębia uczuć, poetycko wyrażona.

Wpadam co jakiś czas,w czarna dziurę niebytu,ale się podnoszę.A cóż jest?No jak to cóz-fluidy,napięcie i grzech -bez grzechu,ale chyba nie,skoro Magdalena czy Ewa grzeszne a Maria nie.

Wyobrażasz sobie sir,aby całować się na siłę,albo zrezygnować z pocałunków,dla zwykłego numeru nr np. 2 lub 3?

Anettulo, a co oznacza nr3 lub 2?
W mojej ubożuchnej seksualności, to tylko "na misjonarza" i czasami "69", ale nigdy "96"... no, chyba, że po... haha :)