Przejdź do komentarzyNiczyja prawda
Tekst 44 z 101 ze zbioru: Wydane przez Elę Walczak
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2017-08-10
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1747

Niczyja prawda


Miewam lepsze i gorsze dni, kiedy wierzę

w spóźnione, szczere, bo pełne klęski

zdrady, których nie nazwę, bo są wasze,

nie moje, nie własne, opowiedziane cudzymi oczami.

Historiami, których ślady zatrzecie deszczu

łzami, żeby zapomnieć o tym, że istnieje.

Nawet jeśli nie wasza jest, niczyja, ona

śmieszna i ocukrzona, wyszarpywana ze snów

prawda o tym, że jest nami, pomiędzy mną

i wami, pomiędzy tymi kroplami. Nawet jeśli

urywa się nagle, to istnieje. Przecież

wiesz, to czemu kłamiesz, że nie potrafisz,

że nie chcesz więcej, że między ustami,

pod sercem i powiekami, sadowi się i czyha

na zwątpienie. Takie właśnie, jak to.


Niczyja to prawda, więc nikt was nie zrani.


Elżbieta Walczak zapowiedź tomiku `Krótkie scenariusze o życiu`.

  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Jedynie Wszechwiedzący

/nie mylić z papieżem/

jest nieomylny
i zna prawdę, tylko prawdę i całą prawdę.

Ale jeżeli NIE ZNA kłamstwa,

to jaką wiedzę o prawdzie posiadł??
© 2010-2016 by Creative Media
×