Tekst 64 z 117 ze zbioru: Wierszyki
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2017-09-02 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1735 |

Włosy kolorowane
barwione na róż
rzęsy malowane
na ciemny brąz
paznokcie
starte na proch.
I panienka z losem
w dłoniach
i smutną twarzą
wyczekująca na stacji
numer pięć-
dziecka.
Droga zakurzona
pyłem z kamieni
porośniętych zielonym
zaczarowanym mchem
w nieskończoność
znika w otchłani nocy.
oceny: bezbłędne / znakomite