Przejdź do komentarzyZAKRĘCONE
Tekst 64 z 117 ze zbioru: Wierszyki
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2017-09-02
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1687


Włosy kolorowane

barwione na róż

rzęsy malowane

na ciemny brąz

paznokcie

starte na proch.



I panienka z losem

w dłoniach

i smutną twarzą

wyczekująca na stacji

numer pięć-

dziecka.



Droga zakurzona

pyłem z kamieni

porośniętych zielonym

zaczarowanym mchem

w nieskończoność

znika w otchłani nocy.




  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Bardzo ciekawy i oryginalny wiersz, jednak nie rozumiem zakończenia drugiej strofy.
avatar
W której zwrotce?
avatar
Przecież napisałem, że drugiej, czyli tej, która jest po pierwszej, a przed trzecią.
avatar
Stacja nr 5,może to być odniesienie do peronu lub do drogi krzyżowej.pozdro.
© 2010-2016 by Creative Media
×