Przejdź do komentarzyubodzy w duchu
Tekst 55 z 37 ze zbioru: przemyślenia
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2017-12-28
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1393

wielu mających się za porządnych

upaja się w opowiadaniu

bezwstydnych żartów

miałkimi tekstami

rozbawia towarzystwo

które wtóruje z zachwytu

chwytliwym tematem jest seks

i takie tam

obsceniczne dowcipy i fraszki

królują w kulturze narodu

wywołując pusty  śmiech

bezbarwny i pozbawiony

poczucia moralności

  Spis treści zbioru
Komentarze (6)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Capri, ten tekst jest jakby wyjęty z ust Jorga z Burgos, jednego z bohaterów "Imię róży" Umberto Eco. Tak, śmiech jest zły. On oddala dusze od Boga. Śmiech jest zaraźliwy. Wystarczy spojrzeć na moje teksty. Kto mnie czyta, ten niejednokrotnie śmieje się do rozpuku. Śmiech to narzędzie Szatana. Bez wątpienia. To moje narzędzie walki z ludzikami.
avatar
Ambitne literacko teksty, giną w powodzi miałkich dowcipasów.
avatar
Z uniżeniem Capri
avatar
Jeśli człowiek zamiast serca ma ze szmatki pompkę, a w główce - szpilki połówce - hula wieczny przewiew...
avatar
rozpustne głowy-nie błogie w upojeniu,czy zmartwieniu,ale wlasnie rozpustne
avatar
Cóż wszystko w czymś ginie. Niektórzy zanurzają się w telenowelach. Byłem świadkiem długich rozmów dotyczących wyłącznie bohaterów telenowel. Wielu widzów zaprzyjaźnia się tymi bohaterami, których sztuka wyraża się w parzeniu herbaty, rozkładaniu zastawy stołowej i normalnych codziennych gadkach. Ci bohaterowie stają się członkami ich rodzin. Coś pięknego!

Poza tym to jednostki giną w tej ogromnej masie ludzkiej, która zalała bezbronną planetę. Tylko asteroida może uratować Ziemię przed zagładą. W dzisiejszych czasach nawet potop nie pomoże.
© 2010-2016 by Creative Media
×