Tekst 18 z 39 ze zbioru: potpourri
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2018-03-06 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1524 |
O nowicjuszce Marcjannie i wikarym Mietku
Nowicjuszka Marcjanna z miasta Bydgoszczy
o spowiedzi u Mietka marzyła po mszy.
Ten śpiewał godzinki,
nie patrzył na minki
Marcjanny, licząc już haftki przeoryszy.
i Gienią pryszczatą -
Nieważne. Bo akurat tamtych przygłupów
zastępuje "nabożna"... Erato...
Czytając te dziełka zastanawiam się w jaki sposób autorka godzi swoją rzekomo "zdrową pobożność" ze szkalowaniem własnego wyznania?
oceny: bezbłędne / znakomite
pewnie poszłaby do ojca Władka.
Powtórzę za klasykiem:
„Satyra prawdę mówi, względów się wyrzeka,
Wielbi urząd, czci króla, lecz sądzi człowieka.”
Pozdrawiam serdecznie i dzieki za cenną opinię:)
No tak, obnażenia ułomności. Najlepiej cudzych, ze szczególnym upodobaniem domniemanych wynaturzeń u ludzi Kościoła. A może by tak wziąć się za siebie, chociażby w takim sensie, iż wrogom daje się siekierę a wątpiącym zasiewa niepokój?
Pomimo, serdecznie:)
wiesz,ze to kwestia sporna,a kiedy ktoś jest z kimś,i jest za kimś,to i haftki nie pomogą,albo pomoga-przeciwnik się porządnie po bożemu wyśpi,i zakocha,i po przeciwniku-głowa ścieta na pniu.
pozdrawiam:-)
oceny: bezbłędne / znakomite
w świątek czy w piątek a i w niedzielę.
na którym Befana pisała
i ....Muza z odzysku:)
I pomyśleć,że kiedyś poeci czy artyści narzekali na cenzurę.
Macał dziewczynki,
Nie miał sumienia ni krzynki.
Siostra Henia, ciotka twoja,
Dniami i nocami
Czyta z rumieńcami
Książki pana Boy`a!
/ludziom o stalowych nerwach polecam lekturę np. jego "Piekła kobiet" z 1930 r./
Ksiądz wikary niestary,
Ona guziki w sutannie;
Piekło mnisze żarem dyszy
Od stuleci nieustannie.