Tekst 16 z 50 ze zbioru: Estuarium
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2018-03-28 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1505 |
dla R
/rośnie w nas uczucie,
choć ćmy utknęły miedzy szybami/
szaleństwo (pełne ciemności chwyta
w ramiona resztki snu) pękają
ciężkie powieki i rozgrzane usta
płoną, niczym papierowy księżyc
rozebrany ze złudzeń
spada kaskadą
złotych pyłków rozkwita nagość
wystarczy dobrać synonimy
by czerwona koronka
oplotła astralne ciała
chcesz?
pogapimy się na siebie, syci.
oceny: bezbłędne / znakomite
Gruszeczko dziękuję :)
befano prawie też jest za dużym słowem by porównać mnie do Gertrud Kolmar, ale przyznam że zrobiło mi się miło.
oceny: bardzo dobre / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Poetka w nim, bardziej niż kochanka,się obnaża...
Pięknie...
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Gorzej, kiedy te inicjały dobrano w kronice policyjnej