Tekst 61 z 252 ze zbioru: Tłumaczenia na nasze
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2018-04-20 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1856 |

XXVIII
Z generałową już pod ramię
Wszedł pan gospodarz. Przy ścianie
Od mężczyzn jak najdalej
Wstydliwe zawsze niesłychanie
Zasiadły właśnie piękne panie,
I już z balkonu ryknął zgodny chór
Ułańskich trąb pod werbli wtór
Wśród szklenic brzęku, sztućców szczęku -
Obyczaj dawny, jakżeż piękny!
Orkiestry tusz pobudza smak wszak wszystkim,
A jeśli dwaj sąsiedzi wiodą spór,
Te bębny w porę kłótnię zgłuszą.
Dziś wszędzie w Rosji tuszą,
Że śmieszne gminne to przeżytki.
oceny: bezbłędne / znakomite