Przejdź do komentarzyO Franku w marszu narodowców
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2019-11-18
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1747

O Franku w marszu narodowców


Pryszczaty Franek z wioski Zagacie

nie chciał wciąż gnuśnieć w swej kurnej chacie,

więc w Święto Niepodległości

nabrał chęci i śmiałości,

lecz podczas marszu narobił w gacie.

  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Aż tak? To znaczy, że narodowcy rosną w siłę... O rany, przyszłość nie jawi się kolorowo. To ja już wolę Paradę Równości i... tęczowych. ;)
avatar
Dzięki. Ja też wolę Paradę Równości, zresztą w tegorocznej we Wrocławiu szedłem blisko Olgi Tokarczuk.
© 2010-2016 by Creative Media
×