Jak i poprzednie - piękny kwiat :)
Przyśpiewka też palce lizać :)

Dziękuję, Hardy :)))))) ;-)

Piękne lelije. Za dwa tygodnie wyjeżdżam do sanatorium i przypomniało mi się sanatoryjne powiedzenie: Już turnus mija, a ja niczyja.

Dziękuję, Janko :))))

a mnie przypomniał się stary kawał:
Dwóch sąsiadów przy piwku:
- A Pelasińska to lubi jak deszcz pada.
- Dlaczego?
- Bo to jedyna rzecz, która na nią leci...

:D

Mam nadzieję, że będziesz tam miał dostęp do netu? :)

PS to nie lelije na foto tylko liliowce :)

Piękne. Moje azjatyckie też lada dzień zakwitną. Pozdrawiam,

Dziękuję, Leo :)

Wszystkie liliowce nazywane są popularnie azjatyckimi.

W moim ogrodzie rosną dwie odmiany, jedna z nich to żółta miniaturowa. Mają tylko jedną wadę, kwiaty żyją dobę. Mogę się pochwalić dużą kolekcją ale fotoliliowców. Zdjęcia zrobiłam w zeszłym roku w Arboretum - Wojsławice :)

Tu link do Arboretum i niezwykłej Kolekcji Narodowej:

http://arboretumwojslawice.pl/kn_hemerocallis/

.

Auroro, bardzo dziękuję. Miło mi :)

Masz wyjątkową odmianę, bo liliowce rzadko pachną :)

Może mi będzie kiedyś po drodze do Wojsławic. Moje to Brunello i dobrze im obok jukki karolińskiej, choć ta się rozpycha, a miejsca mało. Pozdrawiam,

Auroro, w komentarzach nie ma możliwości wklejania zdjęć, ale można pod tekstami :)


Leo, poluję na różową jukę :)

Auroro, lilie pachną, niektóre nawet bardzo intensywnie :)

Tu chodzi o liliowce, jak na zdjęciu, które są podobne do lilii, ale rzadko która odmiana pachnie.

Liliowce kwitną tylko jedną dobę, dlatego nazywane są kwiatami jednego dnia :)


.

Tak myślałam :)

Tu jest artykuł, w którym opisane są różnice. W skrócie - lilie mają cebule, a liliowce bulwy :)

https://poradnikogrodniczy.pl/nie-myl-ich-lilia-i-liliowiec.php

.

PS Ten kaktus to może być Echinopsis, pięknyyy! :)

Lelija przecudna.

A wierszyk można byłoby i tak:

Nikt cię nie podlewał,
z pragnienia omdlewasz.

Auroro, być może twoje problemy wynikają z wielkości zdjęcia. Ja mojego ślimaka i poziomkę musiałam zmniejszyć do ca. 1000 pixel.

Dziękuję, Lilly :)

Twój dwuwers też dobry :)

Aurora napisała:
Piorko,
technika mnie przeraża, nie udaje mi się wstawić foto, bo stale się ukazuje wiadomość:
Za duża liczba znaków w tekście: 4471577
max: 80000


Nieeee, nie w tekście. Zdjęcia wkleja się z BBC kode (taka belka z ikonkami) trzeba kliknąć w tę ikonkę z zielonym drzewkiem - ostatnią i wtedy pojawi się okno "wstaw obrazek" :)

Jaki techniczny analfabetyzm?
Każdy kiedyś się uczył, a ćwiczenie czyni mistrza :)

Do dzieła :)

Hej, zwiędło lelijo,
Życie szparko mijo,
Czyś kręciła lody,
Czy gibała szyjo.

Życie mijo szparko.
Czyś ty jest kucharko,
Czy też lepszo marko -
Też zwiędniesz, lelijo!

Ale...

skąd ten tytuł i jak on ma się do tej przyśpiewki

oraz

do fotki, na której NIE MA ani drzew, ni krzewów /z arboretum/, ani Wojsławic

??

Ma lelijo! Krakre mijo, omine tentor, domine, nos tre.