Tekst 33 z 50 ze zbioru: Dzień dobry noc
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2018-06-25 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1290 |
w miejscu jeszcze nieopuszczonym
a porośniętym kwiatami
miękkie światło wypełnia przestrzeń
nałożone warstwami w środku puchnie
jak bańka mydlana — wkrótce
nie wytrzyma naporu i rozleje się — kwas
to nie klątwa (okruszek światła)
uciekaj, byś nie poparzył sobie dłoni,
inaczej tylko ślepcy zauważą piękno
gdy ponownie zanurzysz się w muzyce
relaksacyjnej, mimo że odpychasz
wszystkimi siłami drgania i odgłosy
słyszysz w oddali stukot galopujących
koni niewartych zapamiętania.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite