Przejdź do komentarzyJa, czyli inna
Tekst 44 z 231 ze zbioru: Dialog na dwa krzesła
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2018-06-26
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1772

Teoria wpisała Franka w kategorię

głębokiego autyzmu /nisko funkcjonuje/.

A on skacze z krzykiem na ustach

oklepując meble, ściany i plecy.


Mówię: usiądź na krześle

jak inni;

wbija mi w dłonie paznokcie

/kropla sączy domniemanie -

nie chciał stawiania świata

do góry nogami - na stołku/.


Franio podchodzi do mnie,

z uśmiechem podaje rękę

i przymyka oko na to, że jestem

inna -

skrajnie nieautystyczna.


  Spis treści zbioru
Komentarze (9)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Franio, Franc, Inna (i inne tym podobne) - to imiona w bardzo różnych, od morza do morza krajach.

Jesteśmy niepowtarzalni jak te bataliony (ptaki łowne, kury takie arcydzielo piękne, jeden z drugim jak kapka w kapkę r-ó-ż-n-e). I choć to taaaaki truizm, wciąż - w 3. Tysiącleciu po Chrystusie?? - nadal, wciąż na okrągło i nie tylko w Afryce albinos czy biały kruk są na naszym celowniku...

...bo ty nie możesz być autystyczny/rudy/biedny/seksualny inaczej/religijnie odmienny/odstający od tzw. normy (choć taki właśnie jesteś!), nie możesz być sobą - a już skrajnie?? W życiu! Bycie sobą jest wyrokiem!

"Usiądź na krześle jak inni" - to esencja naszych postaw wobec bliźniego swego. Amen :(
avatar
Emilio, dziękuje za mądry komentarz.
Odmienności były, są i będą. Jak i nasze rozmaite reakcje na nie.
Pozdrawiam :)
avatar
Bardzo dobry temat na wiersz,potrafisz w niezwykły sposób dotknąć jego głębi,ja myślę,że ta inność ma wielkie znaczenie w życiu,która właśnie ma wiele do powiedzenia i potrafi głośno przemawiać do samego człowieczeństwa:)
avatar
Dzięki, Isiu. Nie umiem nie pisać o tych dzieciach - wciąż niezmiennie mnie zaskakuja, fascynują, skłaniają do zastanowienia nad istotą... nie tylko autyzmu.
Pozdrawiam
avatar
Aż zbyt dobrze znam tę inność. Bardzo serdeczny wiersz :)
avatar
Bardzo dziękuje, Befana :)
avatar
Inności, jako wartości, jakże trudno bronić w świecie,w zasadzie jej nie akceptującym.
avatar
a200640, ano tak. W przypadku dzieci autystycznych - mam takie swoje spostrzeżenia - poddaje się je terapii w celu właściwie zmienienia ich na nasze podobieństwo... Aby mogły poradzić sobie w życiu, w świecie...
Dziękuje za skomentowanie.
avatar
Z lekka przeredagowałam wiersz. Poniżej wersja obowiązująca:



Teoria wpisała Franka w kategorię
głębokiego autyzmu (nisko funkcjonuje).

A on skacze z krzykiem
oklepując meble, ściany i plecy.

Mówię: usiądź na krześle
jak inni;
wbija mi w dłonie paznokcie
(nie chciał stawiania świata
do góry nogami - na stołku).

Franio podchodzi do mnie,
z uśmiechem podaje rękę
i przymyka oko na to, że jestem
inna -
skrajnie nieautystyczna.
© 2010-2016 by Creative Media
×