Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2018-09-23 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2174 |
Jak być szczęśliwym
By wzbudzić podziw i postrach w mieście,
By czuć się pysznym jak bakalie w cieście,
Pewien chuligan chciał siły w pięściach…
Bo tego mu akurat potrzeba do szczęścia.
Srogi nauczyciel z wiejskiej podstawówki,
Wierzy w czary i moc końskiej podkówki...
Na kurs szamanów z żelastwem uczęszcza,
Zaklinać chce uczniów dla swego szczęścia.
Komuny zwolenniczka, zgrzybiała starucha,
Na flagę radziecką bezustannie chucha…
Ideologię Lenina wnukowi chce zaszczepić,
By umrzeć szczęśliwą, a Włodźko był happy.
Stary marynarz, od kiedy na emeryturze,
W akwen zamienia swoje podwórze…
Namiastkę morza chce mieć choć po części,
By czuć morską bryzę i gawędzić o szczęściu.
Pewnej dzieweczce z zapyziałej dziury,
Od dawna się marzą hollywoodzkie mury…
Gwiazdą się stać jeszcze przed zamęściem,
Byłoby akurat jej największym szczęściem.
A gdy już osiągną sukces w swojej mierze,
Nieważne, czy to podstępem, czy pacierzem,
Rzadko się który chce potem uważać
Za prawdziwego stricte szczęściarza.
***
A może do szczęścia wszystkim potrzeba
Tej przysłowiowej gwiazdeczki z nieba?
Na myśl nie przyjdzie jednak nikomu,
Że umiejętność bycia happy — wynosi się z domu.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
A jak być szczęśliwym naprawdę? Nie ma recepty, dla każdego szczęście pewnie znaczy coś innego. Poza tym szczęście nie jest uczuciem permanentnym, bo to raczej byłaby euforia :) Moje szczęście nazywam zadowoleniem, spełnieniem, spokojem :)
Jednak myślę, że najważniejsza jest rodzina. Kochać i być kochanym, planować i nigdy nie przestawać marzyć. Doceniać nawet drobne sukcesy i żyć z optymizmem. Nie poddawać się przeciwnościom. Rozpoczynać każdy dzień z uśmiechem i... lubić siebie :) bo jak człowiek nie lubi siebie to i kochać innych nie potrafi :)
.
A Twoje definicja szczęścia jest wspaniała. Myślę że każdy dobry, wrażliwy człowiek ma niemalże identyczną.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Angelika jest szcześliwa kiedy wypełni dobrze swoje obowiązki, wtedy z czystym sumieniem może odpocząć. Nie lubię odkładać obowiązków na później, bo wiszą nade mną jak kamień na włosku. Lubię prace w ogrodzie,gotowanie i sprzątanie, Lubie pisać wierszyki śmiszne i powieści historyczne. To wszystko daje radość. Wielkie szczeście to zbiór małych radości, tak myśle. No i ważne jest też, by nie być samemu w tej radości, bo samemu nie można w pełni się ceszyć. Jak któś jest obok, to radość jest podwójna.
No ale Angelika teraz znów ma smuta, nie cieszy nic prawie, nawet smaczny pachnący rosołek, co go Angela uwarzyła wczora z wieczora, kilka godzinek sobie pyrkał, pobierając wszystkie smaki z warzywek i ziół śmieżutkich prosto z pola i ogrodu, z ulubionymi przyprawami Angeliki i na wywarach z mięska rozmaitego.
Dobry rosołek zawsze Angeli rozjaśnia buzię, ale nie dziś. Bo Angelę pan puszczyk umiescił na czarnej liście, a przecież Angela nic złego nie zrobiła, przecież była miła i przeprosiła.
No więc to takie szczęście przez łzy trochę, co nie? Bo Angelika jest wrażliwa, chociaż tego nie widać. Ale sie rozpisałam przepraszam, już nie brudzę he :)
A coś Ty się tak uparła na tego puszczyka? Nie rozumiem. Skoro tak postąpił i nie zareagował na Twoje przeprosiny, nie jest wart znajomości z Tobą. Nie lubię takich ludzi, co od razu kogoś przekreślają, nie dając mu nawet szansy na wytłumaczenie.
I nigdy nie myśl, że jesteś głupia. Bo nie jesteś.
Ja wcale za dobra dla Ciebie nie jestem. Odbieram Ciebie jako mądrą i wrażliwą dziewczynę, którą życie mocno poturbowało. I która potrzebuje pomocy, a nie wyzwisk i śpiesznego szufladkowania.
Dzię, Michalszka. CHyba więcej nie napiszę dziś już nic, bo wzruszyłaś mię. To jak podmuch ciepłego wiatru w szczytowych partiach gór, kamyki drobne odrywają się od zbocza i osuwają w dół, lecą coraz szybciej, pędzą... I ten odgłos zsuwania się, zstępywania lawiny będę słyszała zasypiając, odpływając.
Niewiele wiem o dobru i miłości, ale instynktownie zaczynam wyczuwać,że jeśli któś mię odrzuca i nie pozwala na tłumaczenia i przeprosiny, to nie je dobry człowiek. A Angelika nie lubi niejasnych sytuacji, co nie?
Dzię!
oceny: bezbłędne / znakomite
Ale z tym drugim zgadzam się w zupełności. Uszczęśliwiając innych, uszczęśliwiasz siebie.
Prawdziwe nieszczęście: udane zamęście.
Odczucie nie/szczęścia wszak zależy od samego nie/szczęśnika. Są tacy, którzy są kochani - i głęboko z tego powodu pokrzywdzeni
niebie widzi gwiazdy maja..."- J Iwaszkiewicz.
Każdy swoje szczęście postrzega inaczej.
Pozdrawiam.
Oczywiście, że dla każdego szczęście znaczy co innego. Ile ludzi, tyle szczęść, chciałoby się rzec. Tyle że wiele z nich jest do siebie podobnych.