Przejdź do komentarzyPróżność
Tekst 1 z 1 ze zbioru: Młoda godzina
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2018-11-18
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń1102

Myślałam, że będę w stanie Cię przekupić

Zalotnym uśmiechem, trzepotem rzęs.

Byłam gotowa zaoferować Ci wszelkie wdzięki,

Ale nie tego chciałeś, prawda?


Okazało się, że celowałeś w piękniejsze ideały.

Pociągały Cię wspaniałe pasje i umysły.

Wolałeś nagą duszę od nagiego ciała.

Ah! Nie potrafiłam utopić Cię w oceanie próżności.


Jak widzisz ocean ten mnie pochłonął.

Co za dziwne uczucie, tonąć we własnych łzach.

Jednak popatrz jak pięknie wygląda życie,

Gdy nie dostrzegasz własnych wad.

  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Do niczego nie byłaś gotowa.
avatar
Czyżby nowa, ulepszona wersja Andżeliny?
Nie była gotowa, ale do łez - jak najbardziej.
Piękne umysły, piękne dusze i piękne ciała nie są stworzone do egzystencji pod jedną cielesną powłoką… ale są wyjątki. Mam taki w domu. :)
© 2010-2016 by Creative Media
×