Przejdź do komentarzydobra zmiana
Tekst 59 z 60 ze zbioru: miniatury
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2018-11-23
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1815

dobra zmiana



Czterdzieści lat temu miał na imię Mszczuj.

Ciężko to wymawiać, więc zwą go dziś (....)




*Mszczuj - staropolskie, imieniny obchodzi 30 maja

  Spis treści zbioru
Komentarze (12)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Dzięks, Trotsigo :)
avatar
W historii zapisał się jeden Mszczuj (Mściwój), ten ze Skrzynna. Ciekawa rodzinka, która wsławiła się napadaniem na każdego, kogo przyniosło w ich okolice. Zamek stał blisko węgierskiego traktu, który zapewniał świeże dostawy kupców. Porządek zrobił Jagiellończyk, rodowe gniazdo spalił i zrównał z ziemią. Rzeczony Mszczuj, ten spod Grunwaldu, musiał być niepoślednim zabijaką. Wiele wskazuje na to, że usiekł Wielkiego Mistrza na osobiste polecenie Jagiełły i na dowód dostarczył szkaplerz.
avatar
Dzięki, Leo :)

Ale Mszczuj i MściwUj (lub MściwOj) to dwa różne imiona. Jednak w pewnym sensie wpisują się w kontekst ;-)

Mógłby być jeszcze Miłodziad (imieniny 1 września) :D, po dobrej zmianie też adekwatnie ;-)
avatar
Nie jestem przekonany, ale też nie będę się upierał. "Rycerstwo polskie w średnich wiekach" Franciszek Piekosiński: "Na synodzie borzykowskim z roku 1210 spotykamy między innymi dalszych dostojników małopolskich. Mszczuj albo Mściwój II.
(...)Jest on powołany w dokumencie(..) Tylko imię jego znaczące tyle co Mściw albo Mściwój, używane przede wszystkim przez małopolskie rody(...)
Staropolskie imiona są piękne i dają pole dla literówek. Wzwodzisław, Dobrochuj, Stoiwgniew i tak dalej. Do tej pory się nudzę, tak mi zostało ze szkoły. Pozdrawiam,
avatar
Puszczyk by wiedział
avatar
Hahahahahaha, fajne :)

Cóż napisać tu na Mszczuja?
Łobuz "kęs mi życia ujadł" :)
avatar
Może to być nawet Mszczuj,
byle nie był zwykły gnój.
avatar
Leo, nie tylko Puszczyk jest na P. historykiem, choć w tej sprawie właściwym byłby filolog jęz. polskiego :)

Ale jeśli się nie mylę to znaki diakrytyczne (w tym ó) weszły do polskiej ortografii dopiero w XVI wieku.
avatar
Janko, Yakamoz, dziękuję :)
avatar
Trotsigo,

Imię nie czyni nikogo mocarzem,
mój podmiot liryczny najlepszym przykładem :D
avatar
uśmiałam się
avatar
Dziękuję, Lilly :)

PS szerszy kontekst jest na moim... wiesz gdzie ;-)
© 2010-2016 by Creative Media
×