Tekst 110 z 211 ze zbioru: Prowadzeni przez gwiazdę nieba
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2018-11-28 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 1801 |
Idę z chorągiewkami
Chorągiewki w dłoni nie są ozdobą
Ale narzędziem oręża
Nawołują: Lewa wolna !
Świat triumfalnie z pośpiechem podąża
Pielgrzyma na prawej stronie wiatr targa
Wzbudzony pojazdów pędem
Nie powstrzyma podążania
Dobre stopy dźwięczą i znaczą śladem
Gdzie ciemność poraziła kropla słona
W słońce obraca otoki
Nawołują: Prawa wolna!
I wskazuje na krajobraz szeroki
W tym rytmie, w tej potańcówce wśród tłumu
Budują pomost dla promu
I dają sygnały barwą
Rozbitkom, jak mogą wrócić do domu
W tej potańcówce wśród tłumu
/z tańcem Św. Wita z samym sobą,
gdzie próżno szukasz cudu rozumu/
Bo ciemność poraziła kropla słona
(patrz stosowne wersy)
/i rozum śpi na kolanach demona/
to dowód na to, że czytamy jak w jakimś zaczadzeniu, bez żadnej refleksji...
na co zapewne liczy Autor