Tekst 255 z 255 ze zbioru: Satyryczne kontynuacje
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2018-12-16 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2151 |
O patrzeniu, `paczeniu` i wybaczaniu
Pewien pismak spod Karpacza
ciągle `paczy` i wypacza
naszą polszczyznmę
i ojcowiznę,
lecz ignorant to wybacza.
oceny: bezbłędne / znakomite
Ale podobną, nieuzasadnioną wielkoduszność dostrzegłem przy ocenie tekstu "Papci nie bioręxx.
Powtórzę: literatura to akt komunikacji między Autorem a Odbiorcą. Skoro może sadzić byki ten pierwszy - może te same byki sadzić i przesadzać drugi, albowiem obaj są ignorantami /czyli ludźmi omylnymi/, którzy tutaj u nas nad Wisłą sobie wzajem po chrześcijańsku wielkodusznie wszystko wypaczają - i o tym właśnie jest mowa w tym utworze