Tekst 255 z 255 ze zbioru: stopniowo
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2019-02-03 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 1199 |


https://www.wallpaperup.com/
wiem jak dotyka cisza
bezimiennie z naręczem chabrów
jak niebo co przeszło polem
ze spoconą twarzą
wyjmuję gdy zgiełk zmąci wodę
ukradkiem aby nie spłoszyć
myśl ukrytych w zakolu rzeki
z ochrypłym zaśpiewem jera
brak słów wabi noc
księżyc który za dnia
ubarwia brunery i starce
usta wysuszone wiatrem
idę pod rękę już powiew
przegonił ze światła mglistość