Autor | |
Gatunek | obyczajowe |
Forma | proza |
Data dodania | 2019-03-01 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1781 |
*Dola nie do pozazdroszczenia*
Jeden ze znajomych wybitnego polskiego kompozytora Karola Szymanowskiego *) zwrócił się kiedyś doń z pytaniem:
- Drogi Maestro, nie wydaje się panu nudnym przez całe życie nic nie robić, tylko tworzyć?
- Ano jakby trochę tak, - zgodził się artysta, - ale jeszcze gorzej jest chyba, kiedy nic nie robisz i tylko słuchasz tego, co ja skomponuję!
...............................................
*) Karol Szymanowski (1882 - 1937)
*Muzyczny cud*
Wielki dyrygent brytyjski Leopold Stokowski *) powiedział po jednym ze swoich koncertów z obcą orkiestrą:
- Ci muzykanci sprawili cud: dzieło, w nieśmiertelność którego do dzisiaj wierzyłem, zniszczyli w niecałe półtorej godziny!
................................................
*) Leopold Stokowski (1882 - 1977)
*Sztuka wymaga ofiar*
Często bywając w Paryżu, ten sam Stokowski lubił zaglądać do maleńkiej restauracyjki, gospodarz której karmił dyrygenta smacznymi wyszukanymi, choć niedrogimi daniami. Kiedyś o to go nawet zapytał:
- Czym zawdzięczam tę pana niezwykłą grzeczność? Przecież ja nie jestem biedny.
- Bo bardzo kocham muzykę, - odparł właściciel, - i dla niej jestem gotów pójść na wszelkie ofiary.
Kiedy koncertmistrz wychodził już na ulicę, raptem w pobliskim oknie zauważył tabliczkę: *Codzienne śniadania, obiady i kolacje przy jednym stole ze Stokowskim*.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite