Tekst 12 z 37 ze zbioru: ZWIERCIADŁO
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2011-12-20 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1915 |
w kieszeni biały płatek
miłości, jedyny życiowy
bagaż - podarowany na
wieczność
a człowiek torby bierze,
plecaki, zryweczki, walizki,
siateczki i chwiejnym krokiem
ofiary wypadku idzie przez życie
z tępym wzrokiem przyszytym
do swych skarbów, obandażowany
strachem, nie słyszy, nie mówi,
ubrany w minę wisielca, jedzie...
nie wie kiedy wysiąść, swój
przystanek przegapi i jeszcze
się przewróci, aż rozum
na serce padnie
na szczęście u Boga map
pod dostatkiem
oceny: bezbłędne / znakomite
Co warte takie - z garbem niczego - życie??
do swych skarbów, obandażowany
strachem, nie słyszy, nie mówi,
ubrany w minę wisielca - jedzie...
Po co? I dokąd?