Tekst 182 z 251 ze zbioru: Znak czasu
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2019-03-30 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1596 |
Ten krzyż w mych plecach
I w mojej duszy
Oba skrzywione
I bolą wieczorem
Bo moje tchnienie wrażliwe
Życia raportem jest
Istnienia ludzkiego przedmiotem
Idziemy razem do póty
Pod jego cieniem skrzywieni
Pokorni i silni
Za jednym zamachem
Idziemy choć
Tysiącami giniemy
Chrześcijanie co mają nadzieję
W tą lepszą stronę człowieka
W deszczu klęczymy
Wzywając Boga
By ratował duszę człowieka
tak gramatycznych
jak merytorycznych
i ortograficznych -
ośmiesza święty przez pamięć Powieszonych temat krzyża!
A. kość krzyżowa /ten krzyż/ nie mieści się w obrębie pleców. To kość scalająca nasz ogon z odcinkiem lędźwiowym kręgosłupa
B. DOPÓTY piszemy r a z e m
w TĘ lepszą stronę
w TĘ twórczość
w TĘ mańkę
w TĘ dziurę
w TĘ Polskę idziemy, drodzy panowie, w Polskę idziemy!
Do ciężkiego kaduka! Każdy wielki polski temat M U S I być podawany wyłącznie na złotej tacy!
?
oceny: bezbłędne / znakomite
Dobry - naprawdę dobry.
Jestem zaskoczony nawet .