Tekst 183 z 250 ze zbioru: Znak czasu
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2019-04-07 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1780 |
Zbyt często
To zsyp dla wykształconych
Ponad własna inteligencję
Co niosą kulawo
Kaganek oświaty
Niczym ostatnie z miotu
Łamagi szczenięta
Wodzone za nos
Przez straż wynajętą
Rzucając na stos ten etos
Unoszą się wzajem obywatelsko
Lecz rwą jej płótno
Bo wstaje z kolan na nogi
I hojnie rozdaje
Pospolita rzecz kaczystów
Z której drwili i nie głosowali
Oni spiżarnią komuny
Opcji rosyjsko niemieckiej
Wychodzą na sygnał w wybory
By upaść na bruk przed szkołą
Na oczach odświętnie ubranej młodzieży
oceny: bezbłędne / znakomite
DOSYĆ TEGO DOBREGO!!
N. b. ostatnie statystyki pokazały, że najwięcej z (nie)rządowo-politycznych działaczy wywodzi się właśnie ze środowiska nauczycielskiego, które - jak określił pewien neurochirurg, zresztą mąż nauczycielki - to nie "zawód", a prędzej "przypadłość" ;)
Ich praca u nas DZISIAJ z dziećmi i młodzieżą (w 3/4 swej liczby z problemami psychiatrycznymi takimi jak depresja, jak trudności w skupianiu uwagi, jak nadaktywność psychoruchowa, jak niedostosowanie społeczne, jak nałogi typu uzależnienie od internetu, od prochów i dopalaczy itd.itp.) - a zatem ich praca OBECNIE jest rodzajem istnej katorgi w kamieniołomach. Straszna w skutkach feminizacja zawodu dowodnie pokazuje, jak źle jest ona wynagradzana i jak groźne będą skutki ignorowania tego tematu.
"Takie będą losy Ojczyzny, jakie młodzieży wychowanie!"
P.S. Na temat stanu umysłowego omawianych roszczeniowców mogę się wypowiedzieć bez żadnych nadinterpretacji. Z tym bowiem państwem miałam do czynienia przez prawie 4 dekady na UJ, gdy ci usiłowali się (zaocznie) dokształcać. Dzienni także nie bywali lepsi.
Nie wszyscy, jednak bardzo spora grupa.
Większość nauczycieli nie zauważyła że okłamywano ich i oni okłamywali zatajajac historię lub po prostu kłamali z nieswiadomości lub uległości.
Dobrym przykładem jest coroczne święto wyzwolenia mego miasta przez Armię Czerwoną .
Wszystkie szkoły ze swymi sztandarami i młodzieżą ciągnioną na pozbawine refleksji obchody wymiany okupanta.
Dobrym przykładem jest żart - miała matka dwie córki , jedna była mądra a druga poszła na nauczycielkę. Oczywiscie to dość niesprawiedliwe uodulnienie a coś w tym jest . :-)
Problem nie w ludziach, a w tym, w jakie struktury i w jaki system nas wtłoczono.
NIE KOMUNIKUJEMY SIĘ WEWNĄTRZ TYCH STRUKTUR I WEWNĄTRZ SYSTEMU, NIE WSPIERAMY SIEBIE I NIE KONSULTUJEMY WZAJEM NI SWOICH MOŻLIWOŚCI, NI POTENCJAŁU ZAKŁADOWEGO, NI POTRZEB, NI CZE GO.
Szkoła sobie, szpital sobie, Kościół sobie, sejm sobie, stadion sobie i tiwi sobie.
NIE GRAMY DO JEDNEJ BRAMKI
Gdy ktoś inny tak pisał byłbym jego gorącym fanem .
Ogólnie mam żal że my Polacy poddajemy się kłamstwu , propagandzie a co jak co nauczyciele powinni mieć więcej pomyslunku.
Był to wiersz napisany chyba w czasach strajku nauczycieli.
Sam jestem nim choć nie pracuję w zawodzie .
D L A C Z E G O
nie pracuje w szkole??
Teraz z perspektywy czasu widzę wszystkie grupy zawodowe i społeczne jak mocno ulegli , dali się oszukać itp. Usprawiedliwiam też siebie.
Jesteśmy słabi jako społeczeństwo.
Dzisiaj jako sprzątacz na Orlenie zarobisz więcej niż w szkole i w przychodni.
Fakt, że to tylko
wciąż słabsze ekonomicznie i politycznie
/w Polsce/ kobiety pracują w kompletnie niewydolnej służbie zdrowia i w równie niewydolnym szkolnictwie -
to czerwona kartka dla wszystkich rządów w ostatnich dziesięcioleciach.
Śpijmy w tej nirwanie dalej
a od czego szan. Panowie ręce umyli